Aranżacja tego domu była dla nas czystą przyjemnością.
Młoda para na wyjątkowym etapie swojego życia, w oczekiwaniu na potomka, podjęła się nie lada wyzwania. Przebudować wnętrze (a także kilka elementów zewnętrznych) starego domu i przygotować wszystkie pomieszczenia zgodnie ze swoim gustem i oczekiwaniami.
Założeń w projekcie było kilka. Dom miał być nowoczesny, ale zarazem przytulny. Pomieszczenia w większości miały pozostać w pierwotnym kształcie, chcieliśmy uniknąć dużych przeróbek, bo i tak prac remontowych było do przeprowadzenia sporo. Inwestorzy lubią raczej ciemne wnętrza, co również wzięłyśmy pod uwagę podczas projektowania poszczególnych pomieszczeń.
Prace projektowe zaczęłyśmy od ostatecznego zaplanowania układu domu. Otworzyłyśmy nieco przestrzeń pomiędzy kuchnią a salonem, które znajdowały się po przeciwnych stronach przedpokoju. Powiększyłyśmy hol, ale łącząc przy tym wszystkie pomieszczenia parteru.
Powiększyłyśmy wiatrołap nadając mu funkcję przedpokoju. W holu wkomponowałyśmy szafę w zabudowie. Na parterze domu znajdowała się mała toaleta, którą inwestorzy chieli pozostawić, ze względu na to, że główna łazienka znajduje się na piętrze.
Wszystkie pomieszczenia starałyśmy się utrzymać w tonacji wskazanej przez inwestorów. Cegła, szarości, grafit, przygaszony niebieski, czarne dodatki to miało królować we wnętrzach.
Jednym z jaśniejszych elementów pozostała kuchnia. Mimo grafitowych płytek nia ścianie nad szafkami, cegle na ścianie przy barku, szafki kuchenne zaplanowałyśmy w kolorze białym.
Toaleta na parterze miała korespondować z łazienką główną znajdującą się na piętrze. Postawiłyśmy na płytki w dużym formacie 60×60 w imitacji betonu. Łazienka główna została ocieplona płytkami drewnopodobnymi, które wyodrębniły strefę wannową oraz prysznicową. Wisienką na torcie były płytki w kolorze czarnym Magma od Equipe Ceramicas, które wyznaczyły obszar pod dwie umywalki. Toaletę za to udekorowałyśmy gwieździstą podłogą.
W salonie na ścianie w strefie jadalnianej zaplanowałyśmy cegłę, którą ożywiłyśmy dodatkowo grafikami w czarnych ramach. Stół w stylu loftowym był elementem wybranym przez inwestorów, który miał znaleźć się w aranżacji. Wygodna szara sofa została ustawiona w taki sposób, by wydzielić część wypoczynkową. Elementem łączącym salon i sypialnię był kolor. Mianowicie kolor niebieski denim. Pojawił się w salonie na ścianie pod RTV , a w sypialni w postaci tapety za łózkiem.
Aranżację pokoju dziecięcego postanowiłyśmy sprowadzić do minimum i to bynajmniej dlatego, że nam sie nie chciało 😉 Wiemy jak cudne emocje towarzyszą przy przygotowaniach gniazdka dla maluszka. Nie chcąc odbierać tej przyjemności przyszłym rodzicom, zaprojektowałyśmy bazę pokoju, by dała podstawę do ich własnej aranżacji.
Poniżej wizualizacje pomieszczeń przygotowane na potrzeby projektu. Mamy nadzieję, że uda nam się zobaczyć projekt po etapie realizacji, który dzielni inwestorzy wizęli na swoje barki!
Najnowsze komentarze